Dla wielu świeże warzywa i owoce to podstawowe produkty wykorzystywane w kuchni. Szczególnie widoczne jest to latem, kiedy mamy do czynienia z sezonowością, a wszelkiego rodzaju ogórki, pomidory, cukinie, fasolki i inne produkty są dostępne na każdym kroku z rodzimych hodowli. Miewamy jednak problemy z zachowaniem świeżości tych produktów i ich niemarnowaniem.
Prawidłowo przechowywane warzywa potrafią na długo zachować świeżość, doskonały smak, a także konsystencję. Pozostaje tylko odwieczne pytanie: w takim razie jak wygląda to prawidłowe przechowywanie? I tu odpowiedź może nie zadowolić każdego, gdyż niestety jest to bardzo często uzależnione od rodzaju warzywa, a także posiadanych przez nas możliwości. Często konieczne jest ich dodatkowe przygotowanie, co również bywa kłopotliwe. Oto lista naszych patentów na przechowywanie warzyw w taki sposób, by smakowały, jakbyśmy chwilę temu przynieśli je z rynku bądź ogródka.
Jeszcze zanim zacznie się proces przygotowywania oraz przechowywania warzyw, już w sklepie, na rynku czy po przyniesieniu zebranych w naszym ogrodzie warzyw warto je dokładnie obejrzeć. Niestety nawet najlepsze patenty na przechowywanie nie sprawdzą się, jeśli do domu przyniesiemy już zepsuty bądź nadgniły produkt, który nie jest pełnowartościowy i nie ma szans na zachowanie wszystkich swoich właściwości.
Kiedy ogórek czy pomidor jest zbyt miękki i niemal rozpada się w rękach, możesz być pewny, że jeśli nie zjesz go tego samego dnia, kolejnego nie będzie się do niczego nadawał. Podobnie będzie z obitymi warzywami czy takimi z szarawym nalotem, który jest zaczątkiem pleśni. Lepiej też przechowuje się warzywa nieumyte i niewyczyszczone, np. marchewka czy pietruszka z odrobiną ziemi na korzeniu dłużej pozostanie świeża niż jej umyty odpowiednik.
Jak wcześniej wspomnieliśmy, warzywa dłużej będą dobre, jeśli nie zostaną wcześniej umyte. Co ważne, najlepiej nie kroić ich na kawałki, gdyż te mogą szybko obeschnąć.
W przypadku marchwi czy pietruszki warto usunąć nać i przechowywać w chłodnym miejscu wyłącznie korzeń. Szparagi, natkę, koperek czy seler naciowy trzymaj w lodówce owinięte wilgotnym ręcznikiem papierowym – dzięki temu nie zwiędną. Podobnie będzie wyglądała sytuacja z sałatą, jarmużem czy szpinakiem, te jednak zalecamy umyć przed włożeniem do lodówki. Pamiętaj również, że istotne jest miejsce, w którym warzywa są przechowywane. W lodówce są w tym celu specjalnie wyznaczone strefy bądź szuflady z odpowiednimi oznaczeniami.
Większość warzyw czuje się dobrze w niskich temperaturach, które zapewniają lodówki i chłodziarki. Należą do nich: papryka, kalafior, pietruszka czy wszelkie warzywa zielone. Musisz jednak pamiętać, że nie jest to złota zasada. Na przykład ziemniaki lepiej będą się czuły w szafce pod zlewem w ciemnym miejscu. Chłód lodówki sprawi, że czosnek stanie się miękki, zaś pomidor straci swój smak. Również cebula lepiej będzie się czuła w koszyczku na szafce. Na blacie mogą pozostać również dynie, cukinie, bakłażany czy ogórki.
To ostatnia, ale jakże ważna zasada. Wytwarzany w owocach etylen sprawia, że warzywa szybciej dojrzewają i w efekcie się psują. Lepiej tego uniknąć.
Zdj. główne: JillWellington/pixabay.com